MŚ w lekkoatletyce: Złota Barbara Niewiedział, brązowy Rafał Korc!

Królowa 1500 metrów jest tylko jedna! Barbara Niewiedział w pięknym stylu pobiegła po kolejny w swojej karierze złoty medal mistrzostw świata. Trzecie miejsce w rywalizacji panów w finale tej samej konkurencji zajął Rafał Korc.

[responsivevoice_button voice=”Polish Female” buttontext=”Dla osób niedowidzących: Czytaj ten artykuł”]

Zanim na linii startu finału 1500 metrów (T20) pojawiły się panie, do walki o medale przystąpili panowie. Z rywalizacji zmuszony był wycofać się Daniel Pek, srebrny medalista dwóch ostatnich igrzysk na tym dystansie. 25-latek, stawiany w gronie faworytów tej konkurencji, dwa i pół tygodnia temu podczas zgrupowania w Cetniewie skręcił nogę i odpuścił sobie przyjazd do Londynu. Tym oto sposobem na starcie pojawili się Rafał Korc, trzeci zawodnik londyńskich igrzysk, oraz Sylwester Jaciuk, którzy starali się godnie go zastąpić. Korc cały bieg rozegrał dobrze taktycznie, od samego początku starał się trzymać w czołówce. Zaowocowało to trzecim miejscem i brązowym medalem. 35-latek na mecie uzyskał czas 3:56,82 min. Jaciuk finiszował natomiast na siódmej pozycji (4:04,34 min). Złoty krążek powędrował do Amerykanina Michaela Brannigana (3:53,05 min), a srebrny do Portugalczyka Cristiano Pereiry (3:55,39 min).

Finał z udziałem naszych panów był jedynie przedsmakiem tego, co czekać nas miało kilka chwil później. W zmaganiach kobiet oglądać mogliśmy dwie Polki – Arletę Meloch i Barbarę Niewiedział, która w ostatnich latach całkowicie zdominowała rywalizację na 1500 metrów. Niewiedział to niekwestionowana królowa średnich dystansów, rekordzistka globu na 1500 metrów. Aż trudno uwierzyć, że od jej pierwszego wielkiego triumfu na międzynarodowej arenie minie za chwilę 17 lat! 35-latka, która w swojej przebogatej kolekcji sportowych trofeów posiada trzy złote medale igrzysk paraolimpijskich, do Londynu przyleciała jako aktualna mistrzyni świata 400, 800 i 1500 metrów. Już teraz wiemy, że nie zdoła ona po raz kolejny ustrzelić biegowego hat-tricka. Wraz z Arletą Meloch są jak papużki nierozłączki, rozpiera je duma, gdy na podium największych imprez stoją obok siebie ramię w ramię. Dziś Meloch zajęła piątą pozycję (4:49,05 min), a Niewiedział, która przez blisko trzy okrążenia biegła w grupie pościgowej za opadającą z sił Amerykanką Kaitlin Bounds, po raz kolejny w karierze sięgnęła po złoto. Czas zwyciężczyni to 4:33,82 min. Na drugim miejscu przybiegła Ukrainka Ludmiła Danylina (4:35,08 min), trzecia była Węgierka Ilona Biacsi (4:36,73 min).

————

Fot.: Robert Szaj/Polska Fundacja Paraolimpijska.

error: Nasze materiały chronione są prawem autorskim! Kopiowanie ich i rozpowszechnianie bez zgody autora zabronione! - paraSPORTOWCY.PL