PŚ w podnoszeniu ciężarów: Na koncie Polaków już 10 medali!

Dziesięć krążków: trzy złota, cztery srebra oraz trzy brązy to aktualny dorobek polskich ciężarowców podczas Pucharu Świata w Eger. Dziś biało-czerwoni czterokrotnie meldowali się w czołowej trójce zawodów, a za sprawą Wawrzyńca Latusa po całej hali rozniosła się melodia Mazurka Dąbrowskiego.

Po półmetku sportowej rywalizacji na koncie polskiej ekipy znajdowało się sześć krążów. Po najcenniejszy kruszec sięgnęli w piątek Grzegorz Lanzer (-65 kg) oraz Małgorzata Hałas-Koralewska (-61 kg), która atakowała nowy rekord Europy w swojej kategorii. Dorobek ten uzupełniony o srebro Magdaleny Kostki (-61 kg), Sławomira Szymańskiego (-49 kg) i Mariusza Tomczyka (-59 kg), a także brąz Moniki Szram (-41 kg), po dwóch dniach zmagań wywindował Polaków na pozycję liderów medalowej klasyfikacji Pucharu Świata.

Dziś czterokrotnie biało-czerwoni mieli sposobność odbierać medale, a sobotnie żniwa zapoczątkowali Piotr Szymeczek (START Tarnów) oraz Tomasz Kociubiński (Hałas TEAM Strzelin). Obaj panowie ukończyli zawody z takim samym wynikiem 175 kg. O kolorach krążków w siedmioosobowej stawce kategorii do 80 kg zadecydować musiała zatem masa ciała. Lżejszy o kilogram od swojego kolegi z reprezentacji okazał się starszy i bardziej doświadczony w międzynarodowych startach Szymeczek, który tym samym wzbogacił swoją kolekcję trofeów o srebro. Kociubińskiego przyszło ostatecznie radować się z brązu, a obu naszych zawodników pogodził Rosjanin Aleksander Biełow, którzy wycisnął ważącą 187 kg sztangę.

Kolejne dwa krążki, tym razem w kolorze złota oraz brązu, odebrali biało-czerwoni w grupie z limitem wagowym do 88 kg. Poza zasięgiem konkurentów okazał się Wawrzyniec Latus. Klubowy kolega Tomasza Kociubińskiego jako jedyny z ośmioosobowej stawki podchodził dziś do ważącej ponad 200 kg sztangi, lecz jego atak na nowy rekord Europy 201 kg zakończył się niepowodzeniem. Triumf w Pucharze Świata przypieczętował ostatecznie rezultatem 197 kg. Drugą lokatę ze słabszym od Polaka o 17 kg wynikiem zajął mołdawski zawodnik Stefan Rosca. Najlepszą trójkę uzupełnił Tomasz Majewski (START Koszalin), który rzutem na taśmę wskoczył na podium. Drugi z naszych ciężarowców zapewnił sobie brąz 172 kg wyciśniętymi w trzeciej kolejce.

Poza podium w rywalizacji kobiet do 73 kg znalazła się Beata Jankowska. Zawodniczka wrocławskiego STARTu w gronie ośmiu sztangistek uplasowała się z 87 kg na piątym miejscu. W swoim trzecim podejściu Polka atakowała bez powodzenia 90 kg, zaliczenie tego ciężaru nie miałoby jednak przełożenia na poprawę jej pozycji w końcowym zestawieniu zawodów. Laur zwycięstwa powędrował do Rosjanki Nadieżdy Syczewej, która wycisnęła 111 kg. Druga z trzema kilogramami mniej była Marokanka Sanae Soubane, na trzeciej lokacie natomiast z wynikiem 100 kg uplasowała się najmłodsza w stawce Britney Arendsae z Irlandii. Po trzecim dniu startów biało-czerwoni stracili pozycję liderów na rzecz reprezentantów Sbornej posiadających w swoim dorobku triumfy w czterech kategoriach oraz dwa srebra.

————

Fot.: START Wrocław(archiwum).

error: Nasze materiały chronione są prawem autorskim! Kopiowanie ich i rozpowszechnianie bez zgody autora zabronione! - paraSPORTOWCY.PL