Fot. Rafał Oleksiewicz/Polska Fundacja Paraolimpijska/Robert Szaj

Szermierze na wózkach na finiszu sezonu! Kinga Dróżdż z brązowym medalem na Pucharze Świata w Tajlandii

W Nakhon Ratchasima w Tajlandii rozpoczął się ostatni w tym roku Puchar Świata w szermierce na wózkach. W pierwszym dniu indywidualnych startów podium wywalczyła Kinga Dróżdż, zdobywając brązowy krążek w turnieju szabli kobiet.

Szermiercze zmagania w Tajlandii są ostatnimi międzynarodowymi zawodami w sezonie. Najważniejszą imprezę 2025 roku stanowiły wrześniowe mistrzostwa świata w Iksan w Korei Południowej, z których Biało-Czerwoni przywieźli cztery krążki. Jedną z najjaśniejszych gwiazd w polskiej kadrze okazała się Kinga Dróżdż, która srebrnym medalem zdobytym w turnieju szablistek potwierdziła swoją przynależność do absolutnej czołówki. 31-latka, która wieńczy intensywny okres startowy na pozycji liderki światowego rankingu, dziś wzbogaciła swoją kolekcję o brązowy krążek. Polka do rywalizacji w szabli kategorii A włączyła się od 1/8 finału, najpierw eliminując 15:8 Francuzkę Enorę Tarju, a następnie w ćwierćfinale 15:4 reprezentującą gospodarzy Thitirat Pengprasittipong. W półfinale czekała na nią Gwantsa Zadiszwili, a Dróżdż w tym pojedynku wyszła z poważnych opresji. Do przerwy przegrywała z Gruzinką 2:8 i pomimo niekorzystnego położenia szybko zdołała doprowadzić do wyrównania po 8. Od tego momentu walka rozpoczęła się na nowo i obie panie znów biły się o każdy punkt. Górą w tym starciu ostatecznie była Zadiszwili, która miejsce w finale przypieczętowała triumfem 15:13, by w nim następnie osiągając identyczny wynik, pokonać swoją rodaczkę Ninę Tibilaszwili. Brąz wespół z Kingą odebrała Brytyjka Gemma Collis, a Marta Fidrych po zwycięstwie w 1/16 finału stosunkiem 15:5 z Amerykanką Olivią Scott i porażce w 1/8 6:15 z Węgierką Anną Nadasdy ostatecznie uplasowała się na dwunastej lokacie.

Dwie zawodniczki reprezentowały również biało-czerwone barwy w kobiecym turnieju szabli kategorii B. Najlepiej z tego duetu spisała się Karolina Strawińska, którą sklasyfikowano na piątej pozycji. Nasza świeżo upieczona wicemistrzyni świata w czwartek stoczyła na planszy dwa pojedynki, zwycięski w 1/8 finału 15:1 z Yuen Ping Chung z Hongkongu oraz przegrany nieznacznie ćwierćfinał 11:15 z późniejszą triumfatorką Pucharu Świata Ionelą Andreeą Mogos. 28-letnia Polka może być dumna z progresu, jaki poczyniła w szermierce na wózkach. Świetna i równa dyspozycja, którą zdołała utrzymać przez cały sezon, zaowocowała drugim miejscem w globalnym rankingu. Trzynasta w stawce była dziś natomiast Sara Rogowska, którą w 1/8 odprawiła 15:8 Białorusinka Anastazja Kastsiuczkowa. To właśnie ona razem Mogos przystąpiła w wielkim finale do najważniejszego pojedynku zawodów. Doświadczona Włoszka nie dała żadnych szans swojej przeciwniczce i złoto medal okrasiła efektowną wygraną 15:6. Brąz przypadł Gruzince Irmie Khetsuriani oraz drugiej z Białorusinek Kristinie Fiaklistawej.

Zobacz:  Snowboard: Wojciech Taraba rozpoczął sezon

W potyczkach floretowych żaden z Biało-Czerwonych nie zdołał awansować do najlepszej ósemki. Najbliżej dokonania tej sztuki był Dariusz Pender, który zakończył zmagania na czternastej pozycji po wygranej w 1/16 finału 15:6 z Brytyjczykiem Joshuą Waddelem oraz porażce w 1/8 4:15 z Poopa Sae-Simem z Tajlandii. Trzech naszych panów odpadło z turnieju w 1/16 finału. Michał Nalewajek poległ z Sae-Simem 8:14 i był siedemnasty. Pięć oczek niżej wylądował Norbert Całka po przegranej 6:16 z Rosjaninem Maksimem Szaburowem, a na 28. miejscu znalazł się Rafał Ziomek, który nie sprostał 13:15 Hakanowi Akkayi z Turcji. Rundę wcześniej z rywalizacją pożegnał się ostatecznie 33. Bartłomiej Balsam wyeliminowany 15:12 przez tajskiego szermierza Tanattarita Songchamrata. W najważniejszym pojedynku dnia Włoch Luca Platania Parisi był lepszy o jedno trafienie (15:14) od swojego rodaka Emanuele Labertiniego. Trzecią lokatę zajęli natomiast ex aequo Akkaya z Szaburowem.

W kategorii B już na pierwszej rundzie (1/16 finału) przegranej 7:15 z Chitiphatem Charoentą z Tajlandii zatrzymany został Adam Jabłoński, co uplasowało go na 20. miejscu. Złoto we florecie zgarnął Włoch Michele Massa, który w finale rozprawił się 15:7 z gwiazdą gospodarzy Visitem Kingmanawem. Z brązu mogą się cieszyć Brazyliczyk Jovane Guissone oraz Rosjanim Aleksiej Iwaniew.

W piątek naszych szermierzy czeka kolejny intensywny dzień startowy. Zmagania na planszach pozwolą wyłonić medalistów w szabli mężczyzn oraz szpadzie kobiet.

_____

Fot. (ilustr.) Rafał Oleksiewicz/Polska Fundacja Paraolimpijska/Robert Szaj

Copyright PARASPORTOWCY.PL 2017

error: Nasze materiały chronione są prawem autorskim! Kopiowanie ich i rozpowszechnianie bez zgody autora zabronione! - paraSPORTOWCY.PL