Fot. Reprezentacja Polski Niesłyszących-XXV Letnie Igrzyska Głuchych TOKIO 2025/Facebook

Oskarowa środa w Tokio! Gołębiowski i Kokoszewski z medalami igrzysk Głuchych

Dwa medale to środowe łupy zdobyte przez polskich lekkoatletów podczas rozgrywanych w Tokio XXV Letnich Igrzysk Głuchych. Dziś po srebrny medal w finale 400 metrów pobiegł Oskar Gołębiowski. Jego imiennik natomiast, Oskar Kokoszewski, był trzeci w konkursie pchnięcia kulą.

25-letni Oskar Gołębiowski, który do olimpijskiej rywalizacji przystąpił jako brązowy medalista poprzednich igrzysk, w Tokio rozegrał zawody życia. W finale jednej ze swoich popisowych specjalności, biegu na dystansie 400 metrów, sięgnął po srebrny krążek. Polak wyszedł z bloków startowych odważnie, od początku utrzymując mocne tempo. Na ostatniej prostej stoczył pasjonujący pojedynek o zwycięstwo z reprezentantem gospodarzy Maki Yamadą, który wpadł na „kraty” na pierwszym miejscu czasem 47,61 s. Gołębiowski wbiegł na metę tuż za nim, a rezultatem 47,93 s ustanowił nowy rekord kraju wśród niesłyszących. To występ na najwyższym światowym poziomie potwierdzający jego wielki talent, determinację i dojrzałość sportową. Trzeci w stawce był Kolumbijczyk Diego Alvarez, który stracił do naszego wicemistrza 0,16 s.

Nie mniej emocji dostarczył polskim kibicom finał pchnięcia kulą, w którym brąz wywalczył Oskar Kokoszewski. Polak nie jest postacią anonimową w środowisku lekkoatletycznym i w wieku 25 lat może poszczycić się okazałym sportowym dorobkiem. Przed rokiem w Tajpeju zdobył tytuł mistrza świata, a trzy lata temu podczas igrzysk w Caxias do Sul stanął na najniższym stopniu podium. W dzisiejszym finale do samego końca toczył zaciętą bitwę na odległości z dwoma zawodnikami z Litwy. Ostatecznie musiał jednak uznać ich wyższość. Rywalizację zwieńczył na trzeciej lokacie, uzyskując w trzeciej kolejce 16,86 m. Złoto z próbą poza granicę siedemnastego metra (17,07 m) zgarnął Mindaugas Jurgas, natomiast srebrny kruszec trafił do Vytenisa Ivaskeviciusa (16,93 m).

Koszykarze z kompletem zwycięstw wchodzą do ćwierćfinału

Reprezentacja Polski w koszykówce mężczyzn dziś zakończyła fazę grupową olimpijskiego turnieju. Nasza ekipa niezmiennie trzyma wysoki poziom i do wcześniejszych wygranych z Tajwanem 112:38 oraz Litwą 81:56 dziś dołożyła triumf nad Wenezuelą 86:79. Od pierwszych sekund spotkania po obu stronach było widać ogromną motywację i walkę na pełnych obrotach. Biało-Czerwoni utrzymali kontrolę nad meczem, kończąc starcie z przewagą siedmiu punktów. Nagrodą za wykonane zadanie jest awans do ćwierćfinału, w którym wkrótce poznają swojego przeciwnika.

Zobacz:  Polska z pierwszym medalem na igrzyskach Głuchych w Tokio! Dominika Bolek wywalczyła brąz w turnieju judo
Dyszkiewicz i Leszczyńska odpadają w 1/8 finału

Turniej tenisa stołowego rozkręcił się na dobre. W środę wyłonieni zostali medaliści w grach podwójnych kobiet i mężczyzn. Najlepiej z Biało-Czerwonych spisały się Gabriela Dyszkiewicz z Julią Leszczyńską, które w 1/8 finału zatrzymane zostały w pięciu setach (1:4) przez chiński debel w składzie Zhe Wang/Yutong Wang. W 1/16 finału z rywalizacji odpadły natomiast Monika Śmiżewska-Dorsz oraz Julia Zając. Na tym samym etapie wyeliminowane zostały również oba męskie duety, Paweł Pięta z Karolem Jabłońskim oraz Mariusz Kurowski z Grzegorzem Nowakiem.

Twardowska i Kalinowski poza turniejem miksta

Dziś na korcie w Ariake Coliseum zobaczyliśmy Sarę Twardowską i Jacka Kalinowskiego, którzy w 1/8 finału miksta zmierzyli się z wymagającym włoskim duetem w składzie Asia Carrara i Marco Carretta. Mecz z aktualnymi mistrzami Europy był dynamiczny, pełen efektownych wymian i dobrej gry po obu stronach siatki. Choć nasi zawodnicy walczyli ambitnie do samego końca, to ostatecznie musieli uznać wyższość swoich przeciwników, przegrywając to starcie 4:6, 1:6. Po wyrównanym pierwszym secie zabrakło Polakom nieco lepszego wejścia w drugą partię, co miało wpływ na końcowy rezultat. Pomimo porażki i odpadnięcia z rozgrywek zaprezentowali się solidnie, pozostawiając po sobie bardzo dobre wrażenie.

Siatkarki plażowe przed meczami prawdy
Ostatnie mecze fazy grupowej w turnieju siatkówki plażowej rozegrały dziś Polki. Barbara Kołtun i Anna Krzak uległy duetowi z Litwy Aleknaviciute/Keraite 15:21, 14:21, pokazując jednak ogromny charakter. Z kolei Patrycja Krumin i Hanna Walczak przegrały z włoskim duetem Tomat/Bennardo 10:21, 13:21. Jutro przed naszymi siatkarkami dzień prawdy i runda „lucky loser”. Stawką będzie awans do dalszej części turnieju: zwycięstwo pozwoli zawalczyć o miejsca 1–10., natomiast porażka zakończy olimpijską drogę na pozycjach 11–12.

_____

Fot. Reprezentacja Polski Niesłyszących-XXV Letnie Igrzyska Głuchych TOKIO 2025/Facebook

Copyright PARASPORTOWCY.PL 2017

error: Nasze materiały chronione są prawem autorskim! Kopiowanie ich i rozpowszechnianie bez zgody autora zabronione! - paraSPORTOWCY.PL