W Mediolanie zakończyły się mistrzostwa świata w kajakarstwie. W konkurencjach paralimpijskich do wyścigów medalowych zakwalifikowały się Katarzyna Kozikowska oraz Monika Kukla, które w swoich koronnych specjalnościach wywalczyły odpowiednio szóste i dziewiąte miejsce.
W rozgrywanych w stolicy Lombardii mistrzostwach świata biało-czerwone barwy w konkurencjach paralimpijskich reprezentowały cztery zawodniczki: Katarzyna Kozikowska, Monika Kukla, Justyna Regucka oraz Anna Bilovol. Polki zmierzyły się z absolutną czołówką kajakarstwa na dystansie 200 metrów, a ich starty były świetną okazją do umocnienia swoich pozycji na świecie. Dwie z naszych dziewczyn wywalczyły awans do finałów A, co samo w sobie stanowi duży sukces w tak silnie obsadzonej stawce.
Najlepiej z polskiej ekipy spisała się Katarzyna Kozikowska, która w konkurencji kajakowej KL3 awansowała do finału A, kończąc zmagania na wysokim szóstym miejscu. 31-latka, znana z solidnej formy i sportowej regularności, osiągnęła na mecie czas 48,29 s. To kolejny bardzo dobry występ kajakarki Startu Wrocław, która rok temu była szósta na igrzyskach paralimpijskich, a w tegorocznym sezonie otarła się o podium mistrzostw Europy. W sobotnim wyścigu finałowym Kozikowskiej przyszło rywalizować z największymi gwiazdami tej dyscypliny. Triumfowała dwukrotna mistrzyni paralimpijska Laura Sugar z Wielkiej Brytanii (46,15 s), przed będącą dwukrotną wicemistrzynią paralimpijską Francuzką Nelią Barbosą (47,26 s). Po brązowy krążek sięgnęły ex aequo Brytyjka Hope Gordon oraz trzecia zawodniczka dwóch ostatnich igrzysk Niemka Felicia Laberer (47,59 s).
W finale A wystąpiła również startująca na kanadyjce Monika Kukla. Klubowa koleżanka Kozikowskiej, która z sukcesami łączy kajakarstwo z grą w kobiecej reprezentacji Polski w amp futbolu, w Mediolanie zamknęła dziewięcioosobową finałową stawkę w VL3, meldując się na mecie z wynikiem 1:01,63. Kukla jest również finalistką ubiegłorocznych letnich igrzysk paralimpijskich, gdzie zajęła ósme miejsce. Jej stała obecność w światowej czołówce jest dowodem sportowej wszechstronności i ogromnej determinacji. Mistrzowski tytuł zgarnęła Hope Gordon. Srebrna medalistka paralimpijska z Paryża w niedzielę zdeklasowała swoje konkurentki, osiągając doskonały rezultat 55,77 s. Srebro wywalczyła jej rodaczka Charlotte Henshaw (58,11 s), która w stolicy Francji przed rokiem miała złoto, a brąz przypadł Chince Yuqingyan Cai (58,67 s).
W konkurencji VL3 swoją obecność na mistrzostwach zaakcentowała także Justyna Regucka. Druga z naszych kanadyjkarek popłynęła w finale B, w którym była szósta. Ostatecznie dało jej to piętnastą pozycję w klasyfikacji generalnej mistrzostw. Choć Regucka nie zdołała awansować do wyścigu medalowego, to sam start na tym poziomie jest istotnym krokiem w jej dalszym rozwoju sportowym.
Czwartą z Biało-Czerwonych, którą mogliśmy oglądać na mistrzostwach świata, była debiutująca w imprezie tej rangi Anna Bilovol. Jako jedyna z naszych dziewczyn rywalizowała w stolicy Lombardii w dwóch konkurencjach, kajakowej KL2 i kanadyjkarek VL2, w obu przypadkach kończąc zmagania na etapie półfinałów. Występ w dwóch różnych specjalnościach z pewnością okazał się dla niej nie lada wyzwaniem i cennym sportowym doświadczeniem na przyszłość.
_____
Fot. Paracanoe Team Poland & archiwum Katarzyny Kozikowskiej