Czwarta lokata kobiecej drużyny szpadowej oraz piąte miejsce szablistów to środowe wyniki Biało-Czerwonych na mistrzostwach świata w szermierce na wózkach, które odbywają się w Iksan w Korei Południowej.
W drugim dniu turnieju emocjonowaliśmy się występami reprezentantów Polski w turniejach drużynowych w szpadzie kobiet oraz szabli mężczyzn. Biało-Czerwoni pokazali na planszy ogromną wolę walki. Do medalowych pozycji zabrakło im nieco szczęścia i kilku udanych akcji.
Szpadzistki o krok od medalu
Polskie szpadzistki, jako aktualne mistrzynie Europy, w Iksan celowały w podium. Trzon drużyny tworzyły szóste wczoraj indywidualnie Marta Fidrych i Karolina Strawińska, które wzmocniła Kinga Dróżdż oraz pozostająca w rezerwie Jadwiga Pacek. Rozstawione z numerem trzecim Biało-Czerwone w ćwierćfinale pokonały Francuzki 45:39, co dało im awans do strefy medalowej.
W półfinale nasze szpadzistki czekała jednak arcytrudna przeprawa z ekipą Hongkongu. Potyczka ta była niezwykle wyrównana i zacięta – przez cały mecz wynik oscylował wokół remisu. Ostatecznie Azjatki zatriumfowały z przewagą jednego punktu 44:43, a niepocieszonym Polkom pozostało bić się o brąz. Niestety w meczu o trzecie miejsce nasze zawodniczki nie wykorzystały swojej szansy, ulegając 39:45 gospodyniom turnieju, Koreankom. Złoty medal ostatecznie zgarnęły Chinki, które w finale zwyciężyły z Hongkongiem 45:21.
Szabliści spisują się na „piątkę”
Wtorkowy indywidualny brąz w szabli zdobyty przez Adriana Castro miał być zapowiedzią ambitnej walki Polaków w dzisiejszej drużynówce. Nasz pięciokrotny medalista mistrzostw świata połączył w niej swoje siły z Rafałem Ziomkiem, Michałem Siatkowskim oraz Piotrem Pawełko. Nasi panowie zainaugurowali turniej pewnym zwycięstwem w 1/8 finału nad Uzbekistanem – 45:23.
W ćwierćfinale Biało-Czerwoni stoczyli bój o czwórkę z reprezentacją Włoch zakończony porażką 39:45. Tym samym zamiast pojedynkować się o medale, przyszło im walczyć maksymalnie o piąte miejsce. I taką też zajęli lokatę w stawce 16 zespołów po wygranych 45:36 z Tajlandią oraz 45:18 z Francją. Podium drużynowej szabli mężczyzn zdominowała Europa. Złoto przypadło ekipie z Półwyspu Apenińskiego, która w finale pokonała jednym cięciem 45:44 Ukrainę. Brąz wywalczyli Niemcy, triumfując 45:43 nad broniącymi tytułu Chińczykami.
Jutro kolejny dzień zmagań, tym razem indywidualnie w szpadzie mężczyzn oraz florecie kobiet. Mistrzostwa świata w szermierce na wózkach potrwają do niedzieli.