Małgorzata Ignasiak zdobyła brązowy medal mistrzostw świata w biegu na dystansie 100 metrów (T12). W finale tej konkurencji Polka uzyskała czas 13,14 s. Po nową życiówkę i piątą pozycję w grupie T35 pobiegła Jagoda Kibil. Czwarty na 1500 metrów (T13) był Łukasz Wietecki, który rezultatem 3:53,91 min ustanowił nowy rekord Europy.
[responsivevoice_button voice=”Polish Female” buttontext=”Dla osób niedowidzących: Czytaj ten artykuł”]
Małgorzata Ignasiak ma 22 lata. Na co dzień trenuje w barwach poznańskiego Startu. Udział w mistrzostwach świata w Londynie jest jej debiutem w zawodach tej rangi. Polka jest aktualną mistrzynią kraju w biegach na 100 i 200 metrów, a także brązową medalistką w skoku w dal. W piątek była trzecia w finale 200 metrów (T12). Medalu jednak nie otrzymała, gdyż w konkurencji tej wystartowała zbyt mała liczba zawodniczek.
W finale biegu na 100 metrów w grupie zawodniczek niedowidzących (T12) oprócz Polki wystartowały trzy reprezentantki: Kubanka Omara Durand, Niemka Katrin Mueller-Rottgardt oraz Chinka Yaqin Shen. Najlepszym rekordem życiowym, będącym również rekordem świata, pochwalić się mogła Durand (11,40 s). Drugi najlepszy wynik (11,99 s) należał do Mueller-Rottgardt, a trzeci (12,40 s) do Shen. Ignasiak w stawce czterech zawodniczek z 12,94 s uzyskanymi w tym sezonie plasowała się na czwartym miejscu. Jak wiadomo, krążków nie rozdaje się przed startem. Boleśnie przekonała się o tym Chinka, która w finale została wyprzedzona przez Polkę. Brąz naszej zawodniczce dał czas 13,14 s. Triumfowała z 11,52 s Kubanka Durand, druga była natomiast Niemka Mueller-Rottgardt (12,04 s).
Bardzo dobrze podczas tych mistrzostw spisuje się Jagoda Kibil. 17-latce, która zmaga się z czterokończynowym porażeniem, w sobotnim finale 200 metrów (T35) po raz pierwszy w karierze udało się złamać granicę 33 sekund. Na finiszu uzyskała czas 32,89 s i zajęła piąte miejsce. Na takiej samej pozycji uplasowała się w biegu na 100 metrów. Przed przystąpieniem do rywalizacji mogła pochwalić się życiówką wynoszącą 16,11 s. Dziś pobiegła jeszcze szybciej. Po minięciu linii mety na tablicy pojawiło się 15,66 s. Najszybsza okazała się Australijka Isis Holt, która wynikiem 13,43 ustanowiła nowy rekord globu. Tytuł wicemistrzyni świata okraszony rekordem Azji powędrował do Chinki Xia Zhou. Brązowy krążek zdobyła natomiast Brytyjka Maria Lyle.
Awans do jutrzejszego finału setki w grupie T37 wywalczył Mateusz Owczarek. 21-latek w swojej serii przybiegł na piątej pozycji. Na mecie uzyskał najlepszy wynik w sezonie – 12,54 s – będący jednocześnie siódmym czasem wieczornych eliminacji.
Dzielnie o medal walczył Łukasz Wietecki, który kilka dni temu pobiegł w finale 5000 metrów i zajął w nim piąte miejsce. Wynikiem 15:00,10 min o 0,15 s poprawił swoją dotychczasową życiówkę. 32-latkowi, któremu z powodzeniem udaje się łączyć lekkoatletykę ze startami w triathlonie, dziś przyszło rywalizować na 1500 metrów. W konkurencji tej z czasem 3:53,91 min został sklasyfikowany tuż za podium. Brąz przegrał o zaledwie 0,60 s. Na otarcie łez zdołał poprawić należący do niego od igrzysk paraolimpijskich w Rio rekord Europy na tym dystansie. Tytuł mistrza świata okraszony nowym rekordem mistrzostw – 3:52,82 min – powędrował do Algierczyka Abdellatifa Baka. Jako drugi finiszował jego brat Fouad (3:53,07 min), trzeci był Australijczyk Jaryd Clifford (3:53,31 min).
————
Fot.: IPC.