Nalewajek, Banach oraz Fidrych w ósemce szermierczego Pucharu Świata w Cardiff

Floret mężczyzn oraz szpada kobiet to ostatnie indywidualne konkurencje, które wyłoniły zwycięzców w pierwszym tegorocznym Pucharze Świata w szermierce na wózkach. Jedna wygrana runda dzieliła dziś od medalowej strefy Michała Nalewajka, Patryka Banacha oraz Martę Fidrych. Cała trójka znalazła swoich pogromców w ćwierćfinale.

Sobotnia szermiercza rywalizacja w Cardiff ustaliła medalistów we florecie mężczyzn oraz w szpadzie kobiet. Na „szóstkę” spisał się Michał Nalewajek, który w turnieju floretu kategorii A stoczył trzy pojedynki: dwa zwycięskie z Francuzami Gaetanem Charlotem 15:1 w 1/16 finału oraz Ludoviciem Lemoine 15:14 w 1/8, a także przegrany w ćwierćfinale 15:8 z Węgrem Richardem Osvathem, któremu razem z Chińczykiem Liqiangiem Chenem przypadł brązowy kruszec. Swoją pierwszą i zarazem jedyną walkę w 1/16 finału stoczył Dariusz Pender, który uległ 10:15 Niemcowi Juliusowi Hauptowi i musiał zadowolić się 25. miejscem. Dwa najcenniejsze krążki powędrowały do zawodników Państwa Środka, którzy w wielkim finale zafundowali kibicom arcyciekawe widowisko. Zwycięzca tej wyrównanej potyczki mógł być tylko jeden i został nim Sun Gang, rozprawiając się różnicą dwóch punktów 15:13 z Saichun Zhongiem.

Kolejny wartościowy wynik w stolicy Walii uzyskał Patryk Banach, który do wczorajszego brązu w szpadzie kategorii B dołożył ósmą lokatę we florecie. Na otwarcie fazy pucharowej wyeliminował 15:8 Adama Jabłońskiego (ostatecznie 22.), a następnie 15:9 Francuza Laurenta Vadona. W starciu o czwórkę gwarantującą co najmniej brązowy krążek przyszło mu zmierzyć się z bardzo mocnym Chińczykiem Daoliangiem Hu, który narzucił swój styl walki, wygrywając z Polakiem 15:3. Po drugie złoto przed własną publicznością sięgnął Dimitri Coutya, gromiąc w finale rodaka Daolianga, Benjuna Qina 15:4. Stawkę medalow dopełnił Ukrainiec Anton Dacko.

Do ćwierćfinału w szpadzie kategorii A dotarła również Marta Fidrych, będąc klasyfikowaną tuż za podium, na piątej pozycji. Brązowa medalistka mistrzostw świata z Terni w 1/16 finału zmiażdżyła 15:2 Hinduskę Malti Malti, rundę później natomiast jej los podzieliła pokonana 15:4 Duean Nakprasit z Tajlandii. W bezpośredniej konfrontacji o półfinał nasza reprezentantka musiała uznać wyższość będącej w Cardiff nie do zatrzymania Chinki Yuandong Chen, której uległa 7:15. Na 12. miejscu zawody skończyła Kinga Dróżdż, która w 1/16 wygrała 15:9 z Brazylijką Rayssą Veras, a potem przegrała 11:15 z Węgierką Amarillą Veres, która za kilka miesięcy w Paryżu będzie bronić w tej specjalności paraolimpijskiego złota. Najlepsza w dzisiejszym turnieju Chen w finale zadała cztery trafienia (15:11) więcej swojej koleżance z kadry Haiyan Gu. Brąz ostatecznie dla Amarilli Veres oraz reprezentującej Tajlandię Aphinyi Thongdaeng.

W szpadzie kategorii B najdalej z Polek zaszła Jadwiga Pacek, która w 1/16 finału jednym punktem 15:14 zwyciężyła z Sarą Rogowską (24. lokata), a następnie przegrała różnicą czterech 11:15 z Nga Ting Tong z Honkgongu. Wynik ten zaowocował 12. pozycją. W 1/16 z gry o najwyższe sportowe cele odpadły także Karolina Strawińska oraz Patrycja Haręza. Pierwsza z dziewczyn nie dała rady późniejszej srebrnej medalistce Chince Rong Xiao, której uległa 10:15 i była 21. Na 27. znalazła się Patrycja Haręza po porażce 9:15 z Nga Ting Tong. Konkurencję tę zdominowały Azjatki, zajmując całe podium. Swój dziesiąty z rzędu (!) Puchar Świata wygrała Saysunee Jana z Tajlandii, triumfując w finale 15:5 nad Rong Xiao. Ex aequo trzecie miejsce przypadło Japonce Anri Sakurai oraz Koreance Eun Hye Cho.

Jutro ostatni dzień szermierczej rywalizacji. O punkty zaliczane do rankingu powalczą nasze drużyny w szpadzie kobiet oraz florecie mężczyzn.

error: Nasze materiały chronione są prawem autorskim! Kopiowanie ich i rozpowszechnianie bez zgody autora zabronione! - paraSPORTOWCY.PL