Igor Sikorski nie zwalnia tempa. Nasz najlepszy polski w ostatnich sezonach alpejczyk do dwóch srebrnych krążków w konkurencji supergiganta tym razem dołożył brąz w slalomie gigancie.
To trzecie podium Igora Sikorskiego w nowym sezonie, który rozpoczął od startów w rozgrywanym w austriackim Pitzal Pucharze Europy. Wcześniej w supergigancie dwukrotnie sięgnął po srebrny kruszec, ustępując w obu przejazdach Jesperowi Pedersenowi. Podrażniony drugimi lokatami alpejczyk swojej szansy na pokonanie Norwega upatrywał w slalomie gigancie, który podczas igrzysk w Pjongczangu przyniósł mu brąz. Za tym, jak niełatwe czekało go zadanie, przemawiały dwa istotnie fakty. Młodszy o niemal dekadę konkurent w tej właśnie specjalności wywalczył paraolimpijskie złoto, a z tegorocznych mistrzostw świata przywiózł brązowy krążek.
29-letni Sikorski pierwszy przejazd w grupie 19 zawodników rywalizujących na monoski pojechał znakomicie. Uzyskany przez niego wynik 1:07,37 min pozwolił mu objąć prowadzenie po półmetku rywalizacji. Tuż za nim plasowali się Pedersen oraz Włoch Rene de Silvestro tracący do naszego reprezentanta odpowiednio 0,72 s i 0,74 s. W drugiej odsłonie najgroźniejsi rywale podkręcili na stoku tempo. Polak tym razem wykręcił czwarty rezultat (1:06,27 min), co po zsumowaniu czasów z obu przejazdów (2:13,64 min) poskutkowało ostatecznie spadkiem na trzecie miejsce. Bezkonkurencyjny po raz kolejny okazał się 20-letni Norweg, który wygrał zmagania z przewagą pół sekundy nad de Silvestro oraz półtorej sekundy nad Sikorskim.
Ósmą lokatę w stawce dziewięciu klasyfikowanych w pozycji stojącej pań zajęła Zuzanna Karpiel, uzyskując łączny czas 3:07,61 min. Triumfowała Chinka Mengqiu Zhang (2:24,88 min) przed Szwedką Ebbą Aarsjoe (+0,93 s) i Niemką Andreą Rothfuss (+2,34 s). Ostatnie dwudzieste miejsce z wynikiem 3:00,11 min zajął w grupie stojącej mężczyzn Jan Woźniak. Tu z kolei wielką klasę pokazał Austriak Markus Salcher (2:13,92 min), wyprzedzając w klasyfikacji Holendra Jeffreya Stuuta (+1,94 s) oraz Francuza Julesa Segersa (+6,41 s).
————
Fot.: Robert Szaj/Polska Fundacja Paraolimpijska.