Biało-Czerwoni z drugim medalem podczas trwających w Tokio igrzysk Głuchych! W konkurencjach lekkoatletycznych pierwszy dla Polski krążek wywalczył Bartosz Brzezicki, który w finale skoku wzwyż stanął na trzecim stopniu podium.
Dla Bartosza Brzezickiego to drugi w karierze krążek zdobyty podczas igrzysk Głuchych. Trzy lata temu w Caxias do Sul zgarnął w skoku wzwyż tytuł mistrzowski. Dziś w Tokio ponownie pokazał, że potrafi wznieść się ponad presję i kapryśną aurę. Krok po kroku umacniał swoją pozycję w konkursie: każde jego podejście było pewne i rytmiczne, a coraz wyżej ustawiana poprzeczka zdawała się jedynie mobilizować go do jeszcze lepszych skoków. Nasz reprezentant na początek na czysto zaliczył 1,75 m. Bezbłędny okazał się również na kolejnych wysokościach – 1,80 m, 1,83 m, 1,86 m, 1,89 m oraz 1,92 m, którą ostatecznie zapewnił sobie brązowy krążek. Najlepszy okazał się startujący pod flagą neutralną Denis Fiedorienkow. Rosjanin, który jest aktualnym rekordzistą świata w tej konkurencji (2,20 m), złoty medal tym razem przypieczętował „skromniejszym” rezultatem 2,07 m. Trzy centymetry niżej skoczył cieszący się ze srebra Białorusin Raman Hrałka, a siódmy w stawce był Karol Dąbrowski, który zatrzymał się na wysokości 1,86 m.
Solidne starty i nadzieje na kolejne medale
W finale biegu na dystansie 10000 metrów z bardzo dobrej strony pokazała się Małgorzata Mejka, która z wynikiem na mecie 38:22,96 zajęła piątą lokatę. Triumfowała Meksykanka Lourdes Ponce Juares (36:17,07) przed Finką Sarą-Elise Ruokonen (37:13,45) oraz Kenijką Serah Kimani Kimani (37:24,37).
Z nowym rekordem wynoszącym 5500 punktów dzisiejszy dziesięciobój ukończył Damian Szyszkowski, który w każdej konkurencji bił swoje życiówki. Trzeci zawodnik poprzednich igrzysk tym razem zadowolić musiał się szóstym miejscem. Mistrzem został Rosjanin Ardaszer Mumindżanow, który triumf w igrzyskach przypieczętował z dorobkiem 6502 „oczek”. Na podium znaleźli się również Yu-Tze Wei z Tajwanu (5985) oraz Kazach Nursułtan Kułdiejew (5725).
W gronie ośmiu najlepszych sprinterek na świecie znalazła się Martyna Boguszewicz, która w finale 100 metrów zamknęła stawkę z czasem 12,66 s. Złoto powędrowało do Francuzki Pamery Losagne, która jako jedyna zdołała złamać granicę dwunastu sekund – 11,95 s. Druga na mecie była Holenderka Elaine den Exter (12,08 s), a medalową trójkę uzupełniła Niemka Tessa Lange (12,19 s).
W jutrzejszym finale 400 metrów pobiegnie Oskar Gołębiowski, który w Tokio broni zdobytego w 2022 roku brązu. Awans do wyścigu na jedno okrążenie zapewnił mu rezultat 50,07 s będący piątym wynikiem wtorkowych półfinałów. O krążek w pchnięciu kulą powalczy ponadto Oskar Kokoszewski, który podobnie jak jego imiennik w specjalności tej w Caxias do Sul sięgnął po brąz.
Koszykarze i koszykarki z drugim zwycięstwem w grupie
Trwa kapitalna passa reprezentacji kobiet i mężczyzn w koszykówce. Po niedzielnych triumfach nad Tajwanem, które rozgrzały biało-czerwone serca, dziś nasze drużyny ponownie potwierdziły, że są w absolutnie topowej formie. Panowie na parkiet wyszli pewni siebie i zdeterminowani, z kursem obranym na zwycięstwo. Efekt? Wygrana 81:56 Litwa i prawdziwy popis dominacji, zwłaszcza w pierwszej kwarcie, którą rozstrzygnęli na swoją korzyść 26:9.
Nasze koszykarki poszły dziś w ślady swoich kolegów i rozegrały spotkanie, który od pierwszej do ostatniej minuty kipiało od emocji. Po wyrównanej pierwszej połowie z Turczynkami i trudnych momentach w trzeciej kwarcie pokazały, czym jest prawdziwy polski charakter. W końcówce przejęły pełną kontrolę, by ostatecznie pokonać rywalki 49:38.
Jutro, w ostatnim meczu grupowym Biało-Czerwoni zagrają przeciwko Wenezueli. Panie natomiast w czwartek zmierzą się z Amerykankami. Osiem najlepszych drużyn awansuje do fazy pucharowej.
Dyszkiewicz i Jabłoński w ósemce najlepszych mikstów
We wtorek rozdano pierwsze medale w tenisie stołowym. W rywalizacji mikstów mogliśmy oglądać aż 51 par z całego świata. Polska w turnieju wystawiła cztery duety. Kapitalnie spisali się Gabriela Dyszkiewicz z Karolem Jabłońskim, którzy w pięknym stylu zameldowali się w ćwierćfinale. W nim musieli uznać wyższość reprezentujących Chiny Yiping Tian i Yutong Wang, którzy odprawili ich po pięciosetowej walce 4:1. Wyczyn tej dwójki zasługuje na brawa i ogromne uznanie, ponieważ byli oni jedyną parą z Europy, która awansowała do TOP8 turnieju. Swoje pierwsze mecze fazy pucharowej przegrali Julia Zając z Mariuszem Kurowskim oraz Monika Śmiżewska-Dorsz z Grzegorzem Nowakiem. W drugiej rundzie (1/16 finału) odpadli natomiast Julia Leszczyńska z Pawłem Piętą.
Kuczyńska dziewiąta w wyścigu punktowym
Po wczorajszym kolarskim sprincie, w którym tuż za podium uplasowała się Karolina Stobiecka, dziś zapadły rozstrzygnięcia w wyścigu punktowym. W tej niezwykle wymagającej konkurencji Patrycja Kuczyńska zajęła wysoką dziewiątą pozycję, skutecznie walcząc w czołowej grupie przez pełne 20 kilometrów. Stobiecka z Dominiką Jóźwiakowską nie dojechały do mety. Rywalizacji mężczyzn na dystansie 30 kilometrów nie ukończyli z kolei Łukasz Rozumek z Dawidem Gromotowiczem, którzy podobnie jak wielu innych zawodników nie zdołali wytrzymać piekielnie mocnego tempa na przygotowanej przez organizatorów trasie.
Twardowska z pierwszą wygraną na korcie
Świetne spotkanie w Ariake Coliseum zagrała Sara Twardowska, która w turnieju tenisa ziemnego kobiet rozstawiona jest z numerem pierwszym. Nasza ubiegłoroczna wicemistrzyni Europy do rywalizacji włączyła się od drugiej rundy, w której bezproblemowo rozprawiła się 6:1, 6:1 z Chinką Yan Sun. W następnej rundzie jej przeciwniczką będzie Amerykanka Emily Hangstefer, która podczas igrzysk w 2013 roku wywalczyła złoto w deblu oraz srebro w mikście. To spotkanie zaplanowano na czwartek. Jutro natomiast w duecie z Jackiem Kalinowskim Twardowska wystąpi w grze mieszanej. Po drugiej stronie siatki czekać na nich będą aktualni mistrzowie Starego Kontynentu, włoska para w składzie Asia Carrara i Marco Carretta.
Siatkarze plażowi z awansem do szesnastki turnieju
Z bilansem dwóch zwycięstw i jednej porażki zakończyli fazę grupową turnieju siatkówki plażowej Arkadiusz Kasprzyk i Jakub Klimik. Biało-Czerwoni we wtorek zmierzyli się z węgierskim duetem Mattyasovszky/Rac Kevi, prezentując świetną i konsekwentną postawę zarówno w ataku jak i w bloku. Zwycięstwem w dwóch odsłonach 21:5, 21:13 oficjalnie przypieczętowali swój awans do 1/8 finału. Swoje ostatnie grupowe mecze jutro zagrają Patrycja Krumin z Hanną Walczak oraz Barbara Kołtun z Anną Krzak.
Szczęsny w „24” najlepszych zawodników w bowlingu
W bowlingu zakończyły się eliminacje indywidualne mężczyzn, w których wystąpiło 87 zawodników z 27 krajów. W gronie 24 najlepszych graczy zameldował się Grzegorz Szczęsny. Przed nim zmagania w zasadniczej fazie turnieju, który rozpocznie się od rywalizacji w grupach. Niewiele od awansu dzieliło Michała Picka oraz Tomasza Zarka – pierwszemu zabrakły dwa punkty, a drugiemu z panów dziewięć.
______
Fot. Reprezentacja Polski Niesłyszących-XXV Letnie Igrzyska Głuchych TOKIO 2025/Facebook