Zwycięstwem STARTu Wrocław zakończyły się letnie mistrzostwa Polski osób niepełnosprawnych w pływaniu, których gospodarzem w miniony weekend była Łódź. Zawodnicy z Dolnego Śląska triumfowali w ośmiu spośród 31 rozegranych konkurencji, a wisienką na torcie będącą zwieńczeniem stojących na wysokim poziomie pod względem sportowym oraz organizacyjnym zawodów okazał się nowy rekord świata ustanowiony przez trenującego w Białymstoku Juliusza Trochimczuka.
W trakcie dwóch dni sportowych zmagań łódzka Zatoka Sportu została zalana falą nowych życiówek oraz rekordów Polski. Najszybszym w historii pływaniem na dystansie 150 metrów stylem zmiennym w najniższej klasie startowej SM1 popisał się trenujący pod czujnym okiem szkoleniowców Startu Białystok Juliusz Trochimczuk. 15-latek, który od tego roku zasila szeregi narodowej kadry prowadzonej przez trenera Wojciecha Seidela, trzy długości basenu liczące po 50 metrów każda przepłynął w czasie 5:48,13 min, poprawiając tym samym o ponad cztery sekundy 20-letni rekord świata należący do Szweda Davida Lega. Nie pozostaje nam teraz nic innego, jak cierpliwie czekać aż wynik ten zostanie oficjalnie zatwierdzony przez IPC.
Podobnie jak przed rokiem medalową klasyfikację zdominowali zawodnicy STARTu Wrocław. Ekipa z Dolnego Śląska, która w ubiegłym roku podzieliła się pierwszym miejscem wraz z warszawskim IKS-em, tym razem samodzielny triumf przypieczętowała siedemnastoma lokatami w pierwszej trójce. Na ten imponujący dorobek złożyło się osiem złotych, trzy srebrne oraz sześć brązowych krążków. Ogromny wkład w klubowy sukces miał Igor Hrehorowicz, który powrócił do domu z rekordową liczbą dziewięciu medali wywalczonych w dziesięciu startach. 16-latek na podium indywidualnych konkurencji meldował się pięciokrotnie (2-1-2), poza tym aż czterokrotnie było mu dane popłynąć w sztafetach, dzięki czemu swoją kolekcję trofeów powiększył dodatkowo o złoto oraz trzy brązy. Pięć tytułów mistrzowskich (o jeden mniej niż przed rokiem) – trzy indywidualnie oraz dwa w drużynie – zgarnęła z kolei nasza podwójna medalistka paraolimpijska Oliwia Jabłońska. Solidną podporą w zwycięskich wyścigach żeńskich oraz mieszanych sztafet okazała się również Katarzyna Sobczak. 24-latka, która podczas niedawnych mistrzostw Starego Kontynentu w kajakarstwie siegnęła po brąz, do trzech tytułów wywalczonych przez jej klub w konkurencjach drużynowych dorzuciła dwa indywidualne srebra.
W końcowej klasyfikacji mistrzostw, w której ujętych zostało łącznie osiemnaście klubów (o trzy więcej w porównaniu z ubiegłym rokiem), na drugim miejscu z pięcioma złotymi, trzema srebrnymi oraz czterema brązowymi trofeami znaleźli się zawodnicy IKS AWF Warszawa. Czołową trójkę uzupełnili natomiast pływacy z Oświęcimia, którzy opuścili Łódź z ośmioma lokatami na podium (4-3-1). Tytuł najlepszej zawodniczki mistrzostw powędrował do rąk reprezentującej barwy szczecińskiego STARTu Pauliny Woźniak, która po złote medale popłynęła na 50 i 100 metrów stylem klasycznym oraz 50 metrów kraulem. Na tym ostatnim dystansie o 0,01 s poprawiła rekord Polski w klasie startowej S9, a mistrzostwa wygrała ostatecznie z dorobkiem 2718 pkt. Najbardziej wartościowy wynik punktowy wśród panów (2592) uzyskał z kolei zawodnik Wodnika Radom, Michał Golus.
Poniżej prezentujemy nazwiska medalistów w poszczególnych konkurencjach (opracowanie własne).
————
Fot.: Robert Szaj/Polska Fundacja Paraolimpijska.