W kanadyjskiej miejscowości Baie-Comeau trwa ostatnia w tym roku odsłona Pucharu Świata w kolarstwie szosowym. Po trzecią lokatę w odbywającej się w piątek czasówce pojechały na tandemie Iwona Podkościelna i Agnieszka Sikora.
Starty kolarzy w Baie-Comeau, które w 2013 roku gościło czempionat globu, stanowią zwieńczenie pucharowego sezonu. Kanada jest ostatnim przystankiem przed docelową imprezą sezonu, czyli mistrzostwami świata w Emmen, które w kraju słynącym z malowniczych krajobrazów rozegrane zostaną w terminie 12-15 września. Część zawodników pozostałe do rozpoczęcia tych zawodów tygodnie przeznaczyła na szlifowanie formy z dala od spojrzeń kibiców oraz błysku fleszy i kamer. Na zachodnią półkulę oddelegowana została też skromniejsza niż zazwyczaj polska reprezentacja. O poprawę swoich pozycji w generalnej klasyfikacji Pucharu Świata powalczyli ścigający się na tandemach Iwona Podkościelna i Marcin Polak wraz z pilotami Agnieszką Sikorą i Michałem Ładoszem.
W piątkowy wieczór Iwona Podkościelna i Agnieszka Sikora wyruszyły na trasę liczącej 28,35 km czasówki jako ostatnie, mając doskonały podgląd na poczynania swoich najgroźniejszych konkurentek (łącznie wystąpiło dziesięć duetów – przyp. red.). Brytyjska oraz belgijska para wyraźnie odstawały od reszty stawki. Już po pierwszym punkcie pomiaru czasu było wiadome, że pomiędzy tymi duetami rozegra się walka o końcowe zwycięstwo. Minimalnie szybsze na mecie okazały się pochodzące z Wysp Brytyjskich Lora Fachie i Corrine Hall, którym za nieco ponad miesiąc przyjdzie bronić srebra mistrzostw świata. Drugą lokatę wywalczyły Griet Hoet z Anneleen Monsieur, ustępując młodszym koleżankom o 4,96 s. Naszym paniom przyszło za to stoczyć zacięty bój o brązowy kruszec z Chinkami Linhua Wang i Wei Miao oraz zawodniczkami gospodarzy Carlą Shibley i Meghan Lebiski. Utrzymywaną trzecią pozycję Polki zdołały dowieźć do końca, wyprzedzając obie ekipy odpowiednio o 2,91 i 6,16 s, tracąc przy tym 1:23,39 min do triumfatorek, które wykręciły wynik 42:29,51 min.
Poza podium w jeździe na czas wylądował nasz eksportowy tandem Marcin Polak z pilotem Michałem Ładoszem. Brązowi medaliści ubiegłorocznych mistrzostw świata w gronie szesnastu ścigających się na szosie duetów znaleźli się na piątym miejscu, mając 24,90 s straty do klasyfikowanych na trzeciej pozycji Hiszpanów Adolfo Bellido Guerrero i Noela Martina Infante. Świetnie z trasą 28,35 km poradzili sobie aktualni wicemistrzowie globu, Holendrzy Vincent ter Schure i Timo Fransen, którzy na pokonanie całej trasy potrzebowali 35:44,83 min. Reprezentanci Pomarańczowych przez większość wyścigu zajmowali drugą lokatę z kilkusekundową stratą do prowadzących Brytyjczyków Stephena Bate i Adama Duggleby’ego, którzy w Emmen bronić będą w tej specjalności złota. W końcówce dystansu podkręcili tempo, plasując się ostatecznie 10,62 s przed Wyspiarzami. Ich przewaga nad hiszpańską parą wyniosła z kolei 16,84 s.