Fot. Adam Nurkiewicz/Polska Fundacja Paraolimpisjka

Tokio 2020: Czwartkowy poranek bez medali dla lekkoatletów

Czwartkowa sesja porannych startów na igrzyskach w Tokio nie przyniosła naszym lekkoatletom paraolimpijskich krążków. Najbliżej podium, na piątej lokacie, w finale pchnięcia kulą (F35) uplasowała się Klaudia Maliszewska.

W stawce siedmiu startujących zawodniczek 29-letnia Klaudia Maliszewska miała czwarty w kolejności rekord życiowy (8,67 m). Gdyby w konkursie zakręciła się wokół takiego wyniku, wówczas stanęłaby na najniższym stopniu podium. Dziś w najlepszej próbie nasza tegoroczna brązowa medalistka mistrzostw kontynentu posłała kulę na odległość 8,39 m i do trzeciej lokaty zajmowanej przez Czeszkę Annę Luxovą zabrakło jej 21 centymetrów. Obie panie rozdzieliła jeszcze Dilafruzkhon Akhmatkhonova z Uzbiekistanu, która medal przegrała o jeden centymetr. Po srebro z rezultatem 9,15 m sięgnęła Brazylijka Marivana Oliveira de Norbega, a paraolimpijski tytuł powędrował do będącej poza zasięgiem Ukrainki Marii Pomazan, która złoto zwieńczyła znakomitym rezultatem 12,24 m.

Na siódmej pozycji w ośmioosobowej stawce zmagania w skoku w dal (T37) zakończył Mateusz Owczarek. Aktualny brązowy medalista mistrzostw Starego Kontynentu nie zdołał przekroczyć granicy sześciu metrów. W piątej kolejce osiągnął odległości 5,85 m i na dziś było to jego maksimum. Paraolimpijski brąz w rozgrywanym w deszczu konkursie gwarantował rezultat 6,05 m uzyskany przez Brazylijczyka Mateusa Evangelistę Cardoso. Mistrzem został Ukrainiec Władysław Zahrebielnyj, który skokiem na 6,59 m ustanowił nowy rekord Europy. Drugi ze stratą 15 centymetrów był Argentyńczyk Brian Lionel Impellizzeri.

Ostatni dziewiąty w finale rzutu dyskiem (F11) był Mirosław Madzia. 41-latek w Rio de Janeiro w specjalności tej zajął siódme miejsce. Do stolicy Japonii przyleciał jako aktualny mistrz Europy, jednak nie odegrał w zawodach znaczącej roli. Miotacz IKS-u Cieszyn dwie pierwsze próby miał spalone, zaś w trzeciej uzyskał zaledwie 29,46 m, przez co nie było mu już dane wykonywać trzech kolejnych rzutów. Tytuł z Rio obronił Brazylijczyk Alessandro Rodrigo da Silva, który wynikiem 43,16 m poprawił rekord paraolimpijski. Podium uzupełnili Irańczyk Mahdi Olad (40,60 m) wraz z Włochem Oneyem Tapia (39,52 m).

W porannej sesji startowej przeprowadzono również eliminacje 200 metrów wśród niewidomych zawodniczek (T11), w których pobiegła Joanna Mazur z przewodnikiem Michałem Stawickim. Polka wpadła na metę z najlepszym w sezonie wynikiem (28,40 s), jednak nie zmieściła się w ósemce kwalifikującej się do półfinału. W gronie czternastu pań zajęła ostatecznie dwunastą lokatę.

————

Paulina Królak/Polska Fundacja Paraolimpijska
Fot. Adam Nurkiewicz/Polska Fundacja Paraolimpisjka

error: Nasze materiały chronione są prawem autorskim! Kopiowanie ich i rozpowszechnianie bez zgody autora zabronione! - paraSPORTOWCY.PL